37 pułku piechoty ziemi łęczyckiej

Rafał

Zbliża się rocznica bitwy o Lubień Wielki. Nasz pułk toczył wówczas krwawe walki z wojskami ukraińskimi. Bitwa miała miejsce 19.01.1919 roku. Jak możemy przeczytać w Wikipedii była to bitwa, która rozegrała się tuż po powstaniu oddziału (przyszłego pułku). Pierwszym dowódcą oddziału został porucznik Leon Kozubski - komendant oddziałów polskich na Zasaniu w Przemyślu. Oddziałowi nadano wówczas nazwę 10 pułku strzelców. Żołnierze przeszli chrzest bojowy w walkach z Ukraińcami w dniach 9-11 listopada 1918 na przemyskim Zasaniu. 14 listopada 1918 roku dowódcą pułku został ppłk Adam Jaroszewski.
Część pułku walczyła o Lwów w grupie ppłk Tokarzewskiego, zaś pozostali toczyli walki w rejonie Niżankowic, Siedlisk i Medyki, a także Chyrowa. Pułk zdobył Stodółki, Uherce Niezabitowskie, Czerlany i Lubień Wielki. Utrzymał też Gródek Jagielloński oraz obronił przed wojskiem ukraińskim połączenie kolejowe Lwów-Przemyśl.
Warto pomyśleć o symbolicznym choćby uczczeniu rocznicy tej zwycięskiej bitwy.

Kozak

nie przychodzi mi do głowy nic lepszego niż okolicznościowy artykuł w lokalnej prasie...