37 pułku piechoty ziemi łęczyckiej

Marek Drabik

Majowe pułkowe święto prowadzone przez Pana A. Urbaniaka z TPZK, odbywało się obok tablicy pamiątkowej umieszczonej na budynku dawnych koszar (Miflex). Nasze stowarzyszenie brało w tym udział, zjawiliśmy się we dwóch, tzn. ja - M. Drabik oraz G. Dębski. Grzegorz był razem z córeczką i gdy takie małe dziecko składa kwiatki, ogląd tego jest ponadczasowy, bardzo miła sprawa. Za formę propagowania pułku uznać należy zdecydowanie uroczystości w LO J.H. Dąbrowskiego. Osobiście przygotowywłem ok 20 chłopaków, którzy później bardzo godnie zaprezentowali sie podczas przemarszu na trasie szkoła-kościów, podczas mszy i później przy apelu poległych. Myślę, że należą im się słowa uznania, bo dzisiaj "zabawa" w wojsko i histoię jest taka mało popularna. Gratuluję im podjęcia tego wyzwania, publicznego występu w umundurowaniu nawiązującym do 37pp. Byli pierwsi, nikt przed nimi tego nie robił i ciekawe czy jeszcze ktokolwiek zrobi

Kozak

Można by się przejść w mundurach na cmentarz w okolicach dnia wszystkich świętych bez zbędnego zgiełku i wrzawy medialnej Wink

złożyć kwiaty i zapalić kilka zniczy

szeryf

kto może przejść to może =p ja ewentualnie na galowo =p

Marek Drabik

Tak jak pisałem w "pw" do Kozaka, może lepiej byłoby np 1 listopada ale sprawa oczywiście do dogrania, a może dzień zaduszny, tj 2 listopada. Spotakć możemy się gdzieś w okolicy cmentarza, braki w umundurowaniu mogę pomóc uzupełnić. Proponuję też wystawienie chwilowej choćby warty, ale sprawa jeszcze do dogrania. Moja propozycja jest taka: 1 listopada godz. 13.00-14.00, spotkanie na parkingu obok sądu> czekam na inne propozycje

Kozak

Ja jestem za 1 listopada godz 13.00-14.00 może być na parkingu obok sądu o ile będą wolne miejsca Wink

Marek Drabik

na wojnie decyzje trzeba podejmować często szybko. Mając na uwadze pomysł Rafała i Kozaka, prponuje połączyć obydwa w jedno i: spotkać się 2.XI.2007 r. najpierw w Kutnie o 13.00 (wstepnia prking obok sądu), zapalić znicze na grobach w wojskowej kwaterze, a potem wsiąść w samochody i pojechać do Kompiny (i w okolice). Zabierając kogoś z prasy mamy przełożenie na upublicznienie inormacji wśród społeczeństwa. Z jednej strony zapeniamy sobie kameralność, z drugiej jednak informację, która przy organizowaniu czegokolwiek, znaczenie ma kapitalne. Co Wy na to? Opórcz zdjęć, powstać mógłby krótki film z tego co zajdzie.

Kozak

Może być 2 ja jestem póki co dyspozycyjny a co do ubioru byłbym jednak za rogatywkami garnizonowymi czy ktoś posiada może jedną sztukę więcej niż mu potrzeba ?? :> chce pożyczyć na te uroczystości na cmentarzach własną głową ręcze że nie zniszcze Wink

Marek Drabik

Jeżeli jest coś nie do końca takie jak potrzeba to improwizować nieco należy. O rogatywce pomyślimy, ostatecznie furażerka będzie

Kozak

tyle ze ja mam dużą łepetyne Very Happy

60 jakby nie było rozmiaru to mam swoją rogatywkę polową...

Marek Drabik

z tą "łepetyną" nie było tak źle, rogatywka polowa w wyglądzie całkiem, a płaszcz też niczego sobie. Myślę, że zrobiliśmy tyle na ile było nas stać, bez zbędnego patosu ale uczciwie. Uważam, że coś z tego może wyjść na przyszłość!

Kozak

rogatywka jest dobrą kopią Wink

po prostu wydawało mi się że na tę okoliczność odpowiedniejsza będzie garnizonowa

Marek Drabik

Artykuły o rocznicy powstania pułku i o żołnierskich zaduszkach w Kutnie, Dębsku Nowym i Kompinie ukazały się na stronach: [link widoczny dla zalogowanych] - wdziale "historia" i [link widoczny dla zalogowanych]

Karl Gustav · Gość

Widząc ciekawą dyskusję przesyłam link do strony, gdzie są fotografie z żołnierzami 37 pp w czasie obchodów 100 - lecia I LO w Kutnie. Ładnie wypadło! Gartulacje pomysłodawcom ze Stow. Tradycji 37 pp.

Marek Drabik

Podaj ten link. Mam kilka zdjęć ze strony LO, ale wielu ludzi fotografowało, i może są jeszcze jakieś dodatkowe, ciekawe ujęcia

K.Gustav · Gość

Nie da się , bo włącza się system antyspamowy i wyrzuca te linki.